69.00zł ? Najniższa cena z 30 dni: 69.00zł
SCD ? Sugerowana Cena Detaliczna
85.00zł
Wysyłka kurierem: 24h
koszt: | wysyłka: | |
---|---|---|
Kurier pobranie | 18.90zł |
24h |
inPost paczkomaty | 12.90zł |
do 1 dnia roboczego |
Kurier przedpłata | 14.90zł |
24h |
Proshop Kraków: | 0.00zł |
do 3 dni roboczych |
Odbiór osobisty: | 0.00zł |
Koszt dostawy paczkomatem: od 12.90zł
koszt: | wysyłka: | |
---|---|---|
Kurier pobranie | 18.90zł |
24h |
inPost paczkomaty | 12.90zł |
do 1 dnia roboczego |
Kurier przedpłata | 14.90zł |
24h |
Proshop Kraków: | 0.00zł |
do 3 dni roboczych |
Odbiór osobisty: | 0.00zł |
Specyfikacja:
430.00zł
26.00zł 30.00zł
Naciąg do rakiet squash ASHAWAY SuperNick XL Micro to jeden z najlepszych naciągów na rynku squashowym. Znakomita dynamika i wytrzymałość - zmniejszona grubość naciągu zpewnia niespotykaną siłę uderzenia i czucie piłki. Szorstka, chropowata powierzchnia dająca lepszą rotację i kontrolę piłki. Konstrukcja wielowłóknista.
Oficjalna struna PSA (Professional Squash Association )
Neptun, 2021-05-21Ashaway SuperNick XL Micro - box
naciąg jest elastyczny i szorstki. diametralnie inny od np. tecnifibre czy eye. w mojej opinii daje lepsze czucie piłki
DrRacket, 2018-02-16 | Opinia zaczerpnięta z Ashaway SuperNick XL Micro - rolka
Jako osoba zajmująca się serwisem rakiet, mogę ze spokojnym sumieniem polecić ten naciąg. Myślę, że współpracuje praktycznie z każdą ramą, a dostosowując siłę naciągania można uzyskać odpowiedni stosunek kontroli do siły w zależności czego aktualnie się potrzebuje.
Dominik F., 2015-03-04Ashaway SuperNick XL Micro - box
Pierwszy raz zdecydowałem się na ten naciąg. Założyłem go do rakiety Wilson Hyper Hammer 120 na 11,5 kg i już po jednym graniu stwierdzam, że ten naciąg to mega sztos! Poczułem jakbym przesiadł się z malucha do Ferrari. Polecam!
malinowy p., 2013-03-15Ashaway SuperNick XL Micro - box
Jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Dunlopa Biomimetic Max. Wcześniej grałem wyłącznie rakietami wyważonymi na główkę, więc chciałem wykrzesać z niego jak najwięcej mocy. I co? I udało się. Zmiana na Ashawaya naciągniętego na 10,5 poprawiła siłę uderzenia niewiarygodnie. Tak, wiem, że wygrywa się techniką, a nie naciągiem, i zawodowiec ogra mnie podbierakiem lub deską do krojenia, ale odkąd mam ten naciąg gra mi się o niebo lepiej, uderzenia są mocniejsze , znacznie zwiększyła się precyzja pod ścianą, a piłki spod szyby wybiera mi się z dużo większą łatwością. Jestem przekonany, że jest to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą na nowo odkryć swoją rakietę, a także dla tych, których ich nowa rakieta troszkę rozczarowała. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że w squashu lepiej inwestować w trenera niż w gadżety, ale nie oszukujmy się . Kto nie lubi gadżetów i tej radości, gdy okazują się trafionym zakupem. :)