Co mogę zmienić w swojej rakiecie do squasha - sposoby modyfikacji

Jakie elementy czy cechy rakiety do squasha da się zmienić/poprawić?

Jeśli od pewnego czasu czujesz, że z twoją rakietą jest coś nie tak, ale nie chciałbyś wydawać worka pieniędzy na nową to być może jesteś w stanie odpowiednio ją zmodyfikować. Na początek musisz zdiagnozować co jest przyczyną tego, że twój sprzęt do squasha odmawia posłuszeństwa. Wbrew pozorom jest to dość szeroka lista możliwości. Zacznijmy zatem od podstawowych przyczyn, dla których możesz chcieć zmodyfikować rakietę do squasha:

1. Problem z siłą odbicia
2. Zbyt ciężka/lekka główka
3. Słabe czucie piłki
4. Rakieta rusza się w dłoni

Czy każdy problem z rakietą do squasha można rozwiązać jakąś modyfikacją?

Niestety nie. Możemy natomiast polecić kilka rozwiązań dla typowych. Jeśli ich nie wyeliminują to może przynajmniej znacznie zmniejszą. Jakie są zatem lekarstwa na:

1. Problem z siłą odbicia w rakiecie do squasha

Diagnoza: Niestety powodów może być kilka. Przede wszystkim sprawdź/porównaj z innymi rakietami. Jeśli brak siły nie leży w Twoim przygotowaniu to w rakiecie mogą to być kłopoty: z masą rakiety, z wyważeniem, z naciągiem i/lub siłą jego założenia. Testując inne rakiety zwracaj uwagę na ich wagę oraz balans. Jeśli innymi gra Ci się lepiej to oznacza, że problem z ramą rakiety. Jeśli zagrałeś podobnymi rakietami, ale z innym naciągiem to pewnie ze strunami jest coś nie tak.

Rozwiązanie: W przypadku kłopotów z masą i wyważeniem rakiety możemy ją odciążyć (nieznacznie) lub dociążyć w wybranym miejscu. Obniżenie wagi rakiety na główce jest możliwe wyłącznie przy zmianie grometu na przelotki oraz rezygnacji z używania crashtape'a. Obniżenie wagi na rączce to korzystanie z cieńszych, lżejszych owijek. Można zajrzeć do rączki rakiety i sprawdzić co jest pod kapslem na jej spodzie. Niekiedy producenci dodają tam silikon dla zwiększenia masy w rączce, można się go pozbyć. Dociążyć główkę można crashtapem, specjalnymi obciążnikami przyklejanymi do ramy (aluminiowa taśma). Rączkę można dociążyć wybierając grubszą owijkę, zakładając overgrip lub dodając coś do rączki rakiety, np. wspomniany wcześniej silikon.
Jeśli problem nie leży w ramie twojej rakiety do squasha to może się okazać, że czas na nowy naciąg. Słabnąca siła odbicia w miarę upływającego czasu to norma. O zmianę naciągu do squasha należy zadbać, w zależności jak często gramy, raz na kilka tygodni lub miesięcy. Im częściej gramy tym częściej musimy ją serwisować, w przeciwnym razie stracimy pierwotne właściwości rakiety. Im mniejsza siła naciągu tym większa moc uderzenia, choć zależy to jeszcze od sztywności rakiety do squasha.

2. Zbyt ciężka/lekka główka rakiety do squasha

Diagnoza: Jeśli spóźniamy się do zagrania, nie trafiamy na czas w piłeczkę. Przez to gubimy kąty zagrań to możemy mieć do czynienia ze zbyt ciężką główką rakiety do squasha. Z kolei jeśli z szybkością i timingiem kłopotów nie ma, ale nasze uderzenia nie są odpowiednio soczyste, to może warto dociążyć czubek rakiety.

Rozwiązanie: Wyjaśniliśmy to przy okazji opisywania rozwiązania dla problemu masy rakiety. Modyfikacja balansu zmieni szybkość zamachu, rakieta do squasha z lekką główką to gwarancja lepszego manewrowania, ułożenia do zagrania. Cięższa główka to więcej mocy płynącej z masy rakiety.

3. Słabe czucie piłki do squasha

O ile oczywiście problem nie leży w piłeczce czy w graczu ;)

Diagnoza: Piłeczka "ślizga się", "ucieka" na rakiecie? Być może Twój naciąg jest niedostatecznie szorstki, stary lub naciągnięty z niedostateczną siłą.

Rozwiązanie: Nadszedł czas na nowy naciąg. Możemy wybrać klasykę pod kontrolę i czucie, np. Ashaway z serii Supernick XL lub Multinick, Karakal Hot Zone Pro lub Tecnifibre 305. Możemy również zdecydować się na trochę mocniejsze naciągnięcie niż zwykle. Z reguły lepsze efekty otrzymamy przy założeniu naciągu z siłą powyżej 11/11,5 kg. Pamiętajmy, że niektóre naciągi mają sugestię od producenta, żeby naciągać je mocniej niż zwykle to robimy, np. Ashaway ZX.

4. Mamy problem z utrzymaniem rakiety w dłoni, szczególnie w trakcie intensywnego treningu

Diagnoza: Rakieta ślizga się w dłoni, bo nasze ręce się pocą, ale nie robiła tego dotychczas? Czas na NOWĄ owijkę. Rakieta przesuwa nam się w dłoni od dłuższego czasu, ale owijka nie wygląda na zużytą? Czas na INNĄ owijkę. Nasza dłoń jest zbyt duża lub za mała w stosunku do uchwytu rakiety do squasha? Rozwiązania poniżej.

Rozwiązanie: Osoby, które stawiają swoje pierwsze kroki na korcie, często nie są przyzwyczajone do regularnej zmiany owijki. Powinna to być naturalna czynność wykonywana po kilku grach. Gripy ścierają się, zmieniają właściwości pod wpływem wilgoci i czasu, w którym mają z nią styczność. Wymieniajmy je regularnie! Podpowiadamy, że dzięki wybraniu jasnego koloru gripu możemy zauważyć, że już czas na nowy. Dla osób, które nadmiernie się pocą proponujemy owijki perforowane, np. Karakal PU AIR. Graczom szukającym dobrego czucia EYE X.Soft - choć początkowo sprawiają wrażenie delikatnych to po kilku minutach w dłoni świetnie się sprawują. Jeśli mamy kłopot z wielkością gripu to możemy dowinąć overgrip celem pogrubienia rączki lub zmienić owijkę bazową na cieńszą, tu z pomocą przychodzi marka Unsquashable, produkująca trochę cieńsze gripy bazowe.

Podsumowanie

Jak widać istnieje kilka opcji modyfikowania rakiet. Oczywiście jeśli mamy okazję spróbować czegoś nowego, a nie chce nam się przesadnie kombinować to wygodną drogą na skróty jest zakup nowej rakiety do squasha. Ta będzie miała określoną wagę, balans i naciąg, co pozwoli nam mieć dobry punkt odniesienia. Jeśli tkwi w tobie dusza majsterkowicza i lubisz dopieszczać różne elementy swojego życia to na pewno ten poradnik podpowiedział Ci co możesz zrobić, żeby sprawić, aby twoja rakieta do squasha była lepsza. Nie bój się zapytać o nowe rozwiązania. W sporcie, w squashu, stale pojawiają się nowe materiały i technologie, służące poprawie wygody użytkowania różnych produktów. Specjaliści ze sklepu squashtime.pl są gotowi, żeby ci o nich opowiedzieć.